Wieczorny bieg na Żar - relacja Dawida
W sobotni wieczór wziąłem udział w nocnym biegu na górę Żar. Był to mój pierwszy bieg górski od 3 miesięcy. Kilka słów Dawida ... Jest to bardzo ciekawy bieg rozgrywany w nocy przy sztucznym oświetleniu i muzyce na całej długości trasy liczącej ok. 3 km wzdłuż szynowej kolejki. W tym roku organizatorzy nieco zmienili profil i długość trasy. Pierwszy kilometr przebiegał lekko pod górę po trawie, a potem to już typowa pionowa wspinaczka na Żar (lepiej było iść nawet niż biec). Trasa była zatem dużo trudniejsza od poprzednich edycji (wcześniej trasa przebiegała pod górę serpentynami zrobionymi z taśmy (dało się cały czas biec). Jak na kłopoty zdrowotne, które ciągle mi towarzyszą jestem zadowolony ze swojego startu. W biegu tym wystąpiła również koleżanka z klubu Sara Szal. Miejsca zawodników z Ultra Beskid Sport: Dawid Then: 7 open, czas: 20 minuty 24 sekundy Sara Szal: 51 open, czas: 28 minut 53 sekundy W zawodach wystartowało 69 osób. Zawody wśród panów wygrał Andrzej Długosz z czasem 16 minut 58 sekund, a wśród kobiet Zatorska Izabela z czasem 21 minut 58 sekund. Zobacz: wyniki