III Bieg po Zdrowie
W ubiegłą sobotę - 21 maja 2016 roku, odbyła się 3 edycja Biegu po Zdrowie.
Jak co roku zawodnicy startowali z Mazańcowic, a linię mety przekraczali na Prochowni w Międzyrzeczu Górnym.
Trasa jest bardzo wymagająca – kilka długi podbiegów, a następnie ostre zbiegi. Dokładnie o godzinie 11:00, 157 biegaczy wybiegło na trasę.
ZWYCIĘZCY W KATEGORII OPEN MĘŻCZYZN ZWYCIĘŻCZYNIE W KATEGORII OPEN KOBIE
1. VERECKYI Pavel 00:33:28 1. CELIŃSKA Anna 00:37:24
2. JAMIŃSKI Adam 00:34:02 2. KILIARSKA Valentyna 00:41:49
3. KAWIK Tomasz 00:35:36 3. BIAŁORCZYK Magdalena 00:42:52
Biegacze z Ultra Beskid Sport przekroczyli linię mety kolejno:
THEN Dawid 37:33 M30/4
PASTWA Grzegorz 41:30 M40/6 Gmina/1
JURCZAK Jacek 45:16 M20/8
NIEMCZYK Magdalena 45:58 K/4 K20/2 Gmina/1
KRZEMPEK Krzysztof 48:21 M40/18
GĄSIOREK Wojtek – 48:43 M30/19
Magdalena i Grzegorz zwyciężyli w klasyfikacji gminnej. Magda obroniła ubiegłoroczne zwycięstwo oraz stanęła na podium za drugie miejsce w kategorii wiekowej. BRAWO!
Krzysztof Krzempek o biegu - ‘To już trzecia edycja Biegu po Zdrowie, w której brałem udział. Od samego początku bardzo spodobała mi się ta trasa. Jest urozmaicona i wymagająca, bo pełna pagórków. Trzeba dobrze rozłożyć swoje siły na całe 10 km, tym bardziej, że sam finisz jest także pod górkę i do najłatwiejszych nie należy. Jednak trudy jej pokonania rekompensują wspaniałe widoki naszych gór, połaci żółtych pól rzepaku, panoramy rozpościerającej się dookoła, no i oczywiście doping kibiców.
Podobnie jak w zeszłym roku temperatura mi nie pomogła i przed metą miałem malutki kryzys, ale na finisz udało się dobiec z czasem 48 minut i 21 sekund, co było lepszym wynikiem od mojego zeszłorocznego. Staram się każdy mój start traktować jako zabawę, ale jak to w duchu rywalizacji bywa, już podczas samego biegu włącza się człowiekowi ambicja i zaczyna przeć do przodu. A na mecie… Na mecie to już śliczny medal (wyglądający prawie jak olimpijski), masę uśmiechu i sympatycznych spotkań z innymi biegaczami. I chyba to w tym najważniejsze. Wspólnie pobiegać, spotkać się, podzielić uśmiechem i doświadczeniami.
Bieg po Zdrowie z roku na rok ma coraz lepszą organizację. Troszkę żal, że ubywa uczestników. Takie lokalne inicjatywy biegowe są bardzo cenne, a i klimat mają zupełnie inny od wielkich masówek. Może gdyby połączyć tę imprezę z jakimś małym festynem (jak za pierwszym razem), który przyciągnął by mieszkańców, było by jeszcze sympatyczniej? Zawody te wpisałem już na stałe do mojego kalendarza i mam nadzieję, że w przyszłym roku też pojawię się na stracie.
Gratuluję wszystkim, którzy ukończyli bieg i oby do następnego razu. ‘
‘ Wygrana w kategorii mieszkańcy gminy Jasienica! Jeden z ważniejszych startów zaliczony. 18 miejsce na 156 osób. Czas 41:30 na bardzo wymagającej trasie 10km. Poprawa o 15 sekund na trasie Bieg po zdrowie w Mazańcowicach w stosunku do roku ubiegłego.
Życzę mojemu rywalowi szybkiego powrotu do zdrowia, który na 300m przed końcem goniąc mnie zasłabł i został zabrany przez pogotowie. (W 2015 razem wbiegaliśmy na metę w odstępie pół sekundy). Gratulacje dla innych zawodników, szczególnie z gminy! Brawo Magdalena Niemczyk! Brawa dla organizatorów. Stowarzyszenie Przyjaciół Mazańcowic, Jasienica po godzinach, Gok Jasienica ‘ – to słowa Grzegorza Pastwy po starcie.
‘ Nie jest to dla mnie bieg w miejscu XXX, bo TUTAJ każde podwórko jest znajome, tak jak i większość kibiców spotkanych na trasie. To dodaje magicznej siły, otuchy i motywacji, która niesie przez te pagórki i górki! Mimo tego męczącego słońca… poprawiłam swój ubiegłoroczny wynik o prawie 2,5 minuty na tej wymagającej trasie. Dziękuję bardzo mojemu trenerowi - Jankowi Wróblewskiemu za wsparcie i motywacje na końcowych metrach ! JESTEŚ WIELKI! ‘ – mówi Magdalena Niemczyk.
KOLEJNE WYZWANIA JUŻ W NAJBLIŻSZĄ NIEDZIELE NA 24. BIEGU FIATA.
ŻYCZYMY WSZYSTKIM STARTUJĄCYM UPRAGNIONYCH CZASÓW. DO ZOBACZENIA!
M.
ULTRA BESKID SPORT POLECA: