Zawody

Bielsko-Biała Nocą… - relacja Grzegorza

W czwartek miałem przyjemność brać udział w niecodziennym biegu. W życiu wystartowałem kilka razy w typowych zawodach na orientację. Ten jednak był szczególny, gdyż w nocy i to w dodatku jeszcze w Bielsku-Białej. Starałem się dość dobrze przygotować, jeżeli chodzi o miejsce, w którym zawody były rozgrywane – bielska starówka. Zrobiłem sobie jeden mały rekonesans przez zawodami w terenie. Przestudiowałem kilka krótkich opracowań związanych z biegiem na orientację. Oczywiście do dzisiaj nie znam wszystkich „piktogramów”, które są czarną magią dla większości z nas – typowych asfaltowców. Jednak postanowiłem zmierzyć się z trasą PROFI M. Na starcie dowiedziałem się, od budowniczego trasy – mojego kolegi Krzysztofa Wojarskiego, że konkurencja jest mocna. Wśród nich są wieloletni biegacze na orientację, osoby z różnych miejsc w Polsce, również z zagranicy. No cóż, moją przewagą była znajomość terenu… tak też sobie myślałem.

Zawody rozpocząłem jako jeden z pierwszych. Nadałem sobie wysokie tempo biegu. 24 punkty do znalezienia. Mapa świetnie przygotowana, choć czasami miałem problem z dokładną lokalizacją mojej pozycji, gdyż było ciemno, a wszystkie domy na mapie były na szaro…. Nieznajomość zasad orientacji sportowej przyczyniła się do tego, że do jednego punktu biegłem dwa razy, gdyż nie wiedziałem, że mogę sobie „odbić” punkt w innym miejscu na karcie startowej. Wcześniej pomyliłem 6 z 9-tką. Bo mapa raz do góry nogami raz normalnie. No trudno. Mój Timex Ironman pokazał na zakończenie 3,9 km, co dużo odbiegało od optymalnej trasy pokonania biegu, która wynosiła podobno 2 km. Czas 29 minuty 53 sek. co dało 17 miejsce wśród 37 osób, ale w kategorii PROFI..., czyli nie najgorzej. Na metę przybiegłem jako druga osoba. Niektórzy jeszcze czekali na swój start. Po 5 minutach przerwy udałem się z aparatem „na miasto”. Niesamowite było jak na Rynku ludzie z czołówkami i mapami w ręku biegali od jednego końca do drugiego. „Bielsko-Biała” ożyła w tą noc. Ludzie z dziećmi na trasie Rekreacyjnej bawili się świetnie.  Bardzo dobrze zorganizowana impreza. Wszystko to w ciekawej miłej atmosferze. Moje zdjęcia znajdziecie: Tutaj

Nad biegami na orientację muszę jeszcze trochę popracować - szczególnie w zakresie szybkiej nawigacji. Pozdrawiam Organizatorów ;) Grzegorz --- Organizatorzy Fundacja Rozwoju Sportu, Turystyki i Rekreacji „Na Przełaj”, sympatycy Biegów na Orientację z Bielska-Białej i BBOSiR zapraszają już na kolejny II etap Bielsko-Biała Nocą, który odbędzie się 23 października br. Miejsce Hala Widowiskowo-Sportowa pod Dębowcem. Już niedługo będą informacje na stronie i możliwość zgłoszenia na II edycję.

Szukajcie na stronie - www.bielskobialanoca.pl